Strona 1 z 1

hałas w mieszkaniu

PostWysłany: 16 Lut 2013, 22:31
przez asia
Witam,
Niedawno wprowadziłam się na Osiedle Królewskie i niesamowicie zadziwiła mnie akustyka w mieszkaniu.
Słyszę kroki sąsiadów z góry w postaci nieustannego dudnienia. To samo w przypadku sąsiadów z boku, wyraźnie słyszę ich rozmowy. I nie chodzi o to, że sąsiedzi są głośni, po prostu chodzą i rozmawiają...
W tak dużym budynku nie spodziewałam się nieskazitelnej ciszy, ale poprzednio mieszkałam w bloku z wielkiej płyty i takiego problemu nie było- tzn coś tam było słychać, ale nie w takim stopniu jak tutaj. A zdawałyby się, że głośniej niż w mieszkaniu w wielkiej płycie być nie może.
Ciekawi mnie czy w innych mieszkaniach też tak jest czy moje jest po prostu szczególnie pechowe. Czy może na intensywność odgłosów ma wpływ niewyposażone w pełni mieszkanie?

Re: hałas w mieszkaniu

PostWysłany: 18 Lut 2013, 10:00
przez MAZS
Raczej wpływ ma niewyposażone mieszkanie. W pokojach gdzie na ścianach wiszą półki z książami lub stoją meble nic nie słyszę. W sypialni gdzie poza małą szafką i łóżkiem ściany są "niezabudowane" rzeczywiście przy głośniejszej rozmowie sąsiadów słychać ich trochę. W blokach z wielkiej płyty czętso sciany są już tak przeładowane, że stanowią dodatkowe wygłuszenie. Przypuszczam, że w miarę jak blok będzie się wypełniał mieszkańcami,zjawisko to nieco ustąpi.

Re: hałas w mieszkaniu

PostWysłany: 14 Maj 2013, 12:37
przez asia
Dziękuję za odpowiedź. Sąsiadów z boku słyszę minimalnie, właściwie prawie wcale. Natomiast w przypadku sąsiadów z góry nic się nie zmieniło. Wciąż słychać wyraźne tupanie...
Czy ktoś ma jeszcze takie doświadczenia?

Re: hałas w mieszkaniu

PostWysłany: 14 Maj 2013, 18:55
przez lokator
u mnie także słychać "tupanie", czasem wydaje się jakby ktoś chodził po pokoju obok, ale to pewnie ze względu na puste mieszkania w "okolicy" ;)